Dzisiejszy świat to szybkie tempo, stres i coraz więcej zmartwień, które wprowadzają do naszego życia negatywne emocje. Skutecznym sposobem na wyciszenie i złapanie pozytywnej energii jest medytacja.
Ta technika stworzona przez Buddę – myśliciela z VI wieku p. n. e. – jest dziś stosowana nie tylko przez wyznawców buddyzmu, lecz także zwykłych ludzi pragnących pozbyć się stresu.
Jest wiele technik medytacji, które możemy stosować każdego dnia lub w momencie, kiedy tego potrzebujemy.
Najpopularniejszym rodzajem jest medytacja polegająca na odpowiednim oddychaniu. Wystarczy usiąść na poduszce lub kocu, zamknąć oczy i głęboko oddychać przez nos. Ręce należy spleść w tzw. mudrę: prawa na lewej, tak by kciuki delikatnie się dotykały. Plecy muszą być wyprostowane. Możemy liczyć parzyste wydechy lub każdy wdech i wydech do dziesięciu. Później powtarzamy ten cykl. Staramy się o niczym nie myśleć. Nasze myśli będą naturalnie się pojawiać i nie trzeba się tym przejmować. Należy je obserwować i starać się o nich zapominać, będąc ciągle skoncentrowanym na oddechu.
Innym rodzajem medytacji jest mantra, czyli powtarzanie fraz mantry podczas medytacji. Taką medytację stosuje się m. in. w buddyzmie Diamentowej Drogi (buddyzm tybetański). Aby praktykować ten rodzaj buddyzmu, najlepiej przeczytać książkę jednego z nauczycieli tego odłamu lub udać się na medytację zbiorową do jednej ze szkół buddyzmu tybetańskiego w Polsce.
Bez względu na to, czy będziemy medytować w domu, czy w ośrodku buddyjskim, medytacja na pewno przyniesie nam pozytywną energię i zapewni lepsze samopoczucie. Najlepiej samemu spróbować, ponieważ żadne słowa nie są w stanie oddać działania, jakie ma medytacja dla naszego umysłu.